ZAŁOŻENIA KONCEPCJI PROGRAMU
Aby dyrektor mógł napisać dobry program funkcjonowania swojej instytucji, niewątpliwie musi mieć wizję, czyli pozytywne wyobrażenie przyszłości, w moim przypadku –szkoły. Mając wizję szkoły można określić misję, innymi słowy wyznaczyć cele, które chcemy osiągnąć oraz sposoby i środki ich realizacji.
W mojej WIZJI będziemy szkołą:
- dbającą o to, aby uczniowie byli twórcami, rozwijającymi własne talenty
- jasno wskazującą mechanizmy dotyczące określonych etycznych, społecznych i obywatelskich postaw uczniów i nauczycieli
- aktywizującą młodych ludzi
- kładącą nacisk na włączenie uczniów w organizację procesu kształcenia
- szukającą sposobów uelastycznienia systemu klasowo-lekcyjnego
- minimalizującą anonimowość uczniów
- proponującą liczne zajęcia pozalekcyjne
- nastawioną na jakość działań edukacyjnych i atrakcyjność prowadzonych zajęć
- mającą na uwadze współpracę z rodzicami i społecznością lokalną, szczególnie z odpowiednimi władzami oświatowymi i samorządowymi
- nakłaniającą uczniów i nauczycieli do myślenia w kategoriach sukcesu
- nowocześnie wyposażoną
- sprzyjająca kształtowaniu poczucia zakorzenienia w wielkiej tradycji polskiej i europejskiej
- umożliwiającą wykształcenie postaw obywatela świadomego swoich prawi obowiązków.
MISJĄ szkoły, a więc moją i nauczycieli w niej pracujących, będzie dążenie do tego, aby absolwenci naszej szkoły (gimnazjum i liceum) byli ludźmi:
- rozwijającymi własne talenty
- myślącymi w kategoriach sukcesu
- wrażliwymi na drugiego człowieka i jego problemy
- zaangażowanymi w życie swojego otoczenia
- odpowiedzialnymi za przypisane im role społeczne
- rozpoznającymi swoją tożsamość narodową i kulturową.
Moja koncepcja funkcjonowania szkoły jest oparta na pomyśle dr Danuty Nakonecznej. Ponieważ pomysł ten jest zgodny z moimi poglądami na wychowanie i kształtowanie młodego człowieka oraz z zasadą, że „lepsze jest wrogiem dobrego”, przyjęłam i pragnę kontynuować główne założenia koncepcji. Są w niej jasno zarysowane mechanizmy wymuszające określone postawy zarówno uczniów, jak i nauczycieli.
Beata Zdanowicz